Wojsko Ochrony Pogranicza w Piekarach Śląskich

Witam !
Proszę o pomoc w ustaleniu kilku faktów dotyczącyh mojego dziadka:

1.Jaka jednostka WP stacjonowała przed II wojną światową w Piekarach Śląskich ? Chodzi mi o jednostke Ochrony Pogranicza.

2. Czy ktoś wie coś na teamt jednostki WP , która w 02.09.1939 roku zajęła pozycje obronne w rejonie dworca PKP w Gołonogu, w Dąbrowie Górniczej i opuściła je 03.09.1939 r ?

Ewentualnie czy możecie wskazać mi gdzie moge znależć te informacje.
Niestety po dzidku nie zachowały się żadne dokumenty dot. jego słuzby wojskowej, ale wspominał, że w czsie wojny jego oddział okopał się w Gołonogu a póżniej wycowali sie na wschód. Przed wojną miał słuzyć w WOP w Piekarach Śl.

Z góry dziękuje za pomoc!

Witam,

Z tego co powszechnie wiadomo to Wojska Ochrony Pogranicza zostały powołane rozkazem Naczelnego Dowódcy Wojska Polskiego nr 0245 z 13 września 1945 roku. Przed wojną formacją powołaną do ochrony zachodniej granicy kraju była Straż Graniczna.

Pozdrawiam
P.

jak służył w piekarskiej straży granicznej, to mógł stacjonować w budynku SG obecnie w bytomiu na ulicy starej. pierwszy dom po lewej jak byś z piekar kręcił na bytom, Kiedyś SG dzielnicy Szarlej.

Z tego co kojarze to jedyny posterunek graniczny i celny w piekarach. 2 pobliski był w brzezinach (obecna dzielnica PŚ), ale to w 39 nie były jeszcze piekary : )

Jeżeli chodzi i dworzec w DG Gołonogu to pierwsze słysze .
Nigdy nie miałem takich informacji a literatura mi znana o tym fakcie nie pisze.
Akurat mieszkam w Gołonogu nie daleko dworca... stąd pozwolę sobie zapytać skąd posiadasz takowe informacje .

Jedyna jednostka formowaną w tym czasie był 204 pp rez. ale pod Sosnowcem na Maczkach / Strzemieszycach / Chrzanowie i gdzieś jeszcze na jakiejś innej miejscowości w tej chwili nie pamietam ...

W dniu 3 września OW Tarnowskie Góry osiągnął swoje pozycje przewidziane w planie odwrotu z Górnego Śląska w Ząbkowicach na wzgórzach numer jakiś tam nie pamiątam w tej chwili . Tam sie okopał i pod wieczór odszedł dalej w kierunku na Chrzanów Trzebinie .

Co do Straży Granicznej, to nie do końca prawda. Część rezerwistów KOP zostało powołanych do oddziałów KOP zabezpieczających najważniejsze instalacje przemysłowe na granicy. Np. niewielki oddział rezerwowy IV kompanii batalionu "Berezwecz" stał w Knurowie zabezpieczając kopalnię od strony Nieborowic - (opowieść mojego dziadka tam służącego) Możliwe, że coś podobnego było w naszym rejonie.

Co do dworca PKP w Gołonogu, to wiem to z relacji dziadka. Obecnie mieszkam w Gołonogu a mój dzidek pochodził z krakowskiego. Wspominał, gdy przyjeżdzał do nas, że w czasie wojny jego odział okopał się w rejonie dworca. Następnego dnia wycowali się. Dziadek, w konsekwencji trafił na Wołyń, gdzie dostał sie do radzieckiej niewoli. Opowiadał, że przez kilka dni trzymano ich (samych szeregowców) na ogrodzonym polu bez picia i jedzenia. Pewnego ranka strażnicy, którzy ich pilnowali porostu sobie poszli a dziadek nie czekał na ich powrót.
Niestety nie wiem niczego więcej bo kiedy dziadek o tym opowiadał byłem dzieckiem.

Co do Piekar Śląskich, jako miejsca w którym stacjonowął przed wojną to także wiem z opowieści dziadka. Pamietam, iż opowiadał jak chodził na przepustki do Piekar Śl. Zawsze kiedy mówił o służbie w wojsku mówił o służbie w Piekarach.